niedziela, 6 marca 2016

Miej wyjebane, a będzie Ci dane.

Imię: Nikt tak do końca nie wie jak ona się w pełni nazywała, lecz wiadome było, że w jej pełnym imieniu były sylaby "Sil" oraz "Marien". Połączono je i w ten sposób powstało imię Silmarien.
Pseudonim: Chcąc upamiętnić historię jej imienia, nadała sobie pseudonimy: "Sil" i "Marien"
Płeć: Rodowita kobieta.
Wiek: 17 lat.
Przynależność: Po długich namyśleniach, postanowiła, iż zostanie Wolnym Strzelcem.
Charakter: Silmarien można określić, jako niepoprawną siedemnastolatkę, która co ruszt pakuje się w kłopoty. Jednak cuda się zdarzają, a u niej zdarzają się one prawie zawsze. Nie ma dnia, w którym ta niezdara nie wślizgnie się komuś pod nogi, a barwa jej policzków stanie się czerwona, niczym burak.
Jest spokojna, ale... Do czasu. Kiedy już ją zdenerwujesz, potrafi odgryźć się gorzej, niż Ty. Mając możliwość ucieczki przed pobiciem - skorzystaj. Przydałoby się jeszcze żyć, co nie? No chyba, że chcesz się zabić. Ale wątpię, aby ktoś tego chciał. Bo po co? Żeby się popisać? Można to zrobić w inny sposób.
Sil ma optymistyczne nastawienie do życia, ale nawet gdy chce dobrze, nie zawsze to wyjdzie. Stara się być ideałem, ale nie idzie jej to. Kieruje się mottem "miej wyjebane, a będzie Ci dane". W pewnym sensie to prawda.
Nie lubi być w centrum uwagi, wtedy okropnie się stresuje. Ma niezwykle gibkie ciało, a dzięki temu, jest pewnego rodzaju "pewniaczkiem". Jest wtedy z siebie dumna i wierzy, że jej się na pewno uda. Nigdy nie odpuszcza, jest uparta - gorzej od osła! O tak, gdy na czymś jej zależy, nie odpuści łatwo. Ma bardzo duże wymagania, więc jeszcze nikt, nigdy, jej przez te 17 lat nie dogodził idealnie. Nie znosi komplementów. O tak. Ona uważa, że jest jednym wielkim negatywem i tyle. Jak już wcześniej wspominałam - zdania nie zmieni. Jest tajemnicza, nie mówi za dużo... Jezu! Co ja pie*dole?! Ona ZA DUŻO gada! Czasem nawet nie może się opanować i przerywa w środku zdania komuś, kto mówi coś ważnego i pepla o szczeniaczkach. Często nie wykazuje się inteligencją, jest wręcz jak but u lewej nogi. Ale... Zdarzają się dni, w których może powiedzieć coś mądrego. Jednak, aby to usłyszeć, musisz czekać ruski rok. A nawet jeśli, to najpierw zdobądź jej zaufanie, bo nic mądrego, co by mogło zdradzić Ci jakieś tajne informacje, nie powie. I wierzcie mi, lub nie, jej zaufanie trudno zdobyć. A zwłaszcza po traumie z przeszłości.
Głos: Memories
Motto: Miej wyjebane, a będzie Ci dane.
Magiczna zdolność: To, co potrafi Silmarien, jest naprawdę unikalne: A mianowicie, jej zdolnością jest kontrolowanie zapachu i dźwięków. Bardzo się to przydaje, gdyż jeśli znajdzie się w niebezpieczeństwie, może zmylić nieprzyjaciela iluzją dźwiękową, np. trzęsieniem ziemi.
Orientacja: Oczywiście, że jest zagorzałą heteroseksualistką. Nie zmieni zdania, choćbyś jej obiecywał Rosję zdobyć.
Zauroczenie: Na obecną chwilę nikogo nie ma na oku.
Partner: ---
Potomstwo: Nie posiada potomstwa. Nie ma partnera, nie ma dzieci. Proste? Proste.
Rodzina: 
  • Nie ma było dla niej nikogo cenniejszego, niż jej starszy brat, Brayan. Jednak zginął dwa lata temu, przez co Marien miała załamanie nerwowe.
Historia: W życiu nie ma reguł. I tak zrobisz, co będziesz uważać za słuszne. Nie dasz rady nikogo przekonać, gdy się uprze. Nie. Ty sam ustalasz swoje własne zasady i nikt nie ma prawa ich zmieniać. Nikt. Nigdy. Możesz zabić, ale po co? By pójść do więzienia? Możesz ukraść, ale co Ci to da? Więzienie. Możesz nawet kogoś zgwałcić - ALE PO CO? Wszystko kręci się tego jednego pytania. Po co jeść? Po co pić? Po co w ogóle żyć? Aby cierpieć? Nie. Aby brać odpowiedzialność za cierpienie innych.
Nie umiesz przegrywać - nigdy nie wygrasz. A zwłaszcza z czasem. Bo w końcu to on zabija.
Widzieliście kiedyś człowieka? Takiego, który umiera na waszych oczach? Domyślam się, że nie. I słusznie. Poczucie winy, że go nie uratowaliście, będzie tkwiło w Was do końca życia.
Idziesz i co? Napotykasz grupę ludzi, którzy zabili człowieka. Bardzo Wam bliskiego sercu. Co zrobisz? Zabijesz ich? Żeby iść do więzienia? A może wezwiesz policję? Ech, zanim by przyjechała, już dawno by Cię zabili. Ucieczka? Odpada. Więc co? Co robić? Nic. Niech oni zrobią pierwszy krok. Jeśli robią to, co Ty, przejdź spokojnie obok nich, a jak Cię zatrzymają... Skrzywdź, zrań. Nie pójdziesz do więzienia.
Nagle idziesz i spotykasz mężczyznę. Proponuje Ci dołączenie do pewnej grupy odrzuconych od społeczeństwa ludzi. Zgadzasz się.
Takim oto sposobem Silmarien znalazła się tutaj.
Lubi: 
PRZEDMIOTY
  • Zapałki,
  • Noże,
  • Gry hazardowe,
  • Samochody (najbardziej Lamborgini).

JEDZENIE
  • Lasagnę,
  • Spaghetti,
  • Pizzę,
  • Frytki,
  • Czekoladę,
  • Ciasto (najbardziej gustuje w jabłecznikach).
RZECZY NIEMATERIALNE
  • Wolność,
  • Poczucie bezpieczeństwa.
Nie lubi: 
  • Jedyne, czego nie lubi, to LUDZIE.
Inne zdjęcia: ---
Prowadzący: Kaja

Statystyki:
  • Inteligencja: 101
  • Szybkość: 230
  • Zręczność: 69 (wcale nie zrobiłam tego specjalnieeee XD)
  • Wytrzymałość: 100
  • Siła: 100



Inne:
  • Zawsze jest przy niej jej papuga: Antiope

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz