Pseudonim: Brak i raczej nie radzę mu nadawać, jeśli nie chcesz skończyć z nożem w plecach.
Płeć: Chłopak.
Wiek: 19 lat
Przynależność: Shadow Hunters
Stanowisko: Szeregowy, ale nie obchodzi go to za bardzo.
Charakter: Jeff ma bardzo... obrzydliwy charakter. Zawsze patrzy na innych z góry, wydaje mu się, że jest Bogiem i może wszystko. Nienawidzi zasad, więc często je łamie, nie patrząc na konsekwencje. Był taki od kiedy pamięta. Nigdy nic go nie obchodziło, bezpieczeństwo czy też uczucia innych. Często ranił osoby dookoła, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Gardzi wszystkimi, bez różnicy na płeć, wiek czy osobowość. Bawi się uczuciami innych, udaje aby za chwilę uderzyć z całą mocą w czyjąś psychikę. Lubi czasem pobawić się w romantyka. Uwodzi kobiety a gdy mu się już znudzą, porzuca jak śmieci. Jego żart to czysta złośliwość, Nie może sobie nawet wyobrazić, że miałby się przed kimś kłaniać, ma zbyt wielką dumę, nie pozwalającą mu powiedzieć chociażby zwykłego ,,przepraszam". Nie owija w bawełnę, zawsze mówi prosto z mostu, aby druga osoba jak najlepiej zrozumiała o co mu chodzi. Często zdarza mu się kłamać, lub mówić z przesadzoną ironią. Nie ma w nim litości i sam od nikogo jej nie potrzebuje. Jeśli coś sobie postanowi, to łatwo nie odpuszcza. Zawsze ma swoje zdanie na dany temat, nigdy nikogo nie słucha. Jest nieodpowiedzialny i nie ma za grosz manier. Nie lubi tłumów, zawsze trzyma się na uboczu. Jest dosyć leniwy i nie lubi zbytnio się przepracowywać. Bywa jak rozkapryszone dziecko, któremu nic nie pasuje. Łatwo się denerwuje, jest agresywny i nieobliczalny. Obelgi kierowane do niego, nie robią na nim wrażenia, najczęściej po prostu je ignoruje albo wyśmiewa. Jest bardzo inteligenty, szybko myśli i z łatwością przychodzi mu spokojna analiza sytuacji, a mimo to zachowuje się, jak się zachowuje. Jednak na prawdę, to nie jest taki zły chłopak, trochę tylko samotny, ale czego się dziwić - z jego charakterem... nigdy nie miał dobrego wzorca do naśladowania, możliwe, że to dla tego tak się zachowuję.
Głos: RED - already over
Motto: Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre.
Magiczna zdolność: Może przenieść daną osobę do innego wymiaru. Tak jakby, jego umysłu, gdzie może robić wszystko co zechce, jest panem tego wymiaru. Panuje tam inna strefa czasowa, podczas gdy w normalnym świecie minie sekunda, tam mija tydzień. Obrażenia fizyczne zadane w tamtym miejscu, nie wpływają w żadnym stopniu na ciało w realnym świecie. Bardzo przydatna umiejętność, gdy chcesz kogoś przesłuchać, ale nie masz na to za dużo czasu.
Orientacja: Heteroseksualny.
Zauroczenie: hahaha... Ale się uśmiałem... czekaj, pytałaś na serio?
Partner: -
Potomstwo: -
Rodzina: Nie potrzebuję czegoś tak beznadziejnego jak rodzina.
Historia: Przed apokalipsą, raczej nie miał zbyt dobrego życia. Cały czas zrywał się z lekcji, niekiedy coś ukradł, ale najczęściej znęcał się nad innymi. Niegdyś dużo ,,bawił" się z dziewczynami, ale po którejś z kolei tępej lalce, stwierdził, że ma już tego wszystkiego dosyć. Pochodził z patologicznej rodziny, nigdy nie miał dobrego wzorca do naśladowania. Podczas jednej z wielu kłótni rodzinnej, w napadzie furii zabił swoich rodziców. Ze zdziwieniem stwierdził, że nie czuł się przez to źle, wręcz przeciwnie. Czuł się wreszcie wolny... Potem został wybrany do specjalnej grupy, gdzie szkolił swoje umiejętności. Oczywiście nie obyło się bez paru bijatyk i kar. Nawyk urywania się z zajęć jednak mu pozostał i często miał przez to kłopoty. Mimo wszystko, dawno nie czuł się tak dobrze. Miło wspomina tamte czasy, potem został zesłany z na ziemię, gdzie powinien wypełnić swoją misję, sprawić by znów to ludzie rządzili światem.
Lubi: Patrzeć jak inni, słabsi korzą się przed nim,|truskawki|koty|ogień| walczyć nożami.
Nie lubi: Nie lubi bardzo wielu rzeczy, ale między innymi, gdy ktoś mu rozkazuje|słońca|czosnku|Robaków
Prowadzący: swinka morska3000
Statystyki:
- Inteligencja: 130
- Szybkość: 90
- Zręczność: 170
- Wytrzymałość: 90
- Siła: 120