- Chodzi ci o ten kod tak? - dopytałam się.
Ten tylko potwierdził skinieniem głowy, dalej wyczekując odpowiedzi.
- No więc tak... - westchnęłam przełykając ślinę - Mam go ze szkoleń. A raczej zrobiono mi go podczas szkoleń.
- Kiedy?
- Myślę, że było to ponad trzy może cztery lata temu, na statku - dopełniłam odpowiedź.
Popatrzyłam na chłopaka, który patrzył na mnie z lekka zaskoczony. Poza tym wydawało mi się, że chciał wiedzieć więcej. Gestem ręki wskazał żebym kontynuowała.
- Zrobili mi go podczas szkoleń, co oznaczało pełną władzę nade mną. Nie chciałam się na to zgodzić ale niestety mnie do tego zmuszono...- szepnęłam- kazano mi wyprzeć wszystko z pamięci a raczej oddać się walce. Dali mi jakieś proszki które częściowo miały mi wymazać pamięć... Chciałabym czasami przypomnieć co się działo podczas tego całego szkolenia...O innych...
Jeff patrzył na mnie dalej, lecz teraz jego wyraz twarzy nieznacznie się zmienił. Wyglądał jakby odkrył coś o czym nie wiedział. Nie wiem o co chodziło.
- Aaa, czy coś się stało? - zapytałam cicho.
<Jeff?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz